Trzy szkoły tańca
Nie mam szczęścia do szkół tańca. Miałem już przygody z trzema szkołami w trzech różnych miastach. Kurs tańca bródno jest jednym z tych, które będę wspominał najgorzej i najdłużej.
To były początki mojej przygody z tańcem. Oferta kurs tańca bródno wydawała mi się całkiem przyjemna, zwłaszcza że nie wiązała się z żadnymi opłatami. Skusiłem się.
Okazało się, że kurs tańca bródno nie oferował tak na prawdę nic. Nauczyciel sprawiał wrażenie osoby, która nie wie co robi na swoim miejscu. Co prawda można było poćwiczyć samemu za darmo, ale szkoła ta nie oferowała nic, czego nie mógłbym sobie sam zorganizować.
Po nieudanej przygodzie przyszedł czas na kurs tańca targówek. Tutaj co prawda było dużo lepiej pod względem organizacyjnym. Trener miał nawet jakieś osiągnięcia w konkursach tańca, jednak cena 300zł miesięcznie odstraszała.
Poza tym kurs tańca targówek był zbieraniną jednych z najgorszych ludzi jakich znam. Pełno rozpieszczonych bachorów, którzy uważają się za pępek świata sprawiło, że kurs tańca targówek również nie stał się moim ulubionym miejscem. Myślałem, że w warszawie znajdę jakieś dobre lekcje tańca.
Warszawa nie zaoferowała mi jednak nic nadzwyczajnego. Najgorzej było na początku, kiedy to okazało się, że bardzo ciężko o wolne miejsca na lekcje tańca. Warszawa to roztańczone miasto, dlatego też wszyscy biorą lekcje tańca.
Warszawa ostatecznie okazała się najlepszą szkołą tańca jaką miałem. Była to jednak szkoła na ulicy.
Na podstawie serwisu: www.taniec-warszawa.pl
Pozostałe zdjęcia
Tagi: lekcje tańca warszawa, kurs tańca targówek, kurs tańca bródno
Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.
17
Statystyki wyświetleń:
Poleć nas na:
Podobne wpisy
Czarny
Kurs tańca dla narzeczonych
Miesiąc temu byłam wraz z chłopakiem na weselu mojej kuzynki i bardzo fajnie się bawiłam. To chyba było najlepsze wesele, na jakim byłam. A sama uroczystość zaślubin była wzruszająca. Dzisiaj jednak pierwszy raz miałam okazję obejrzeć płytę z tego pamiętnego...