Co mnie właściwie obchodzą jakieś tam kształtowniki aluminiowe czy profile aluminiowe? Pręty aluminiowe mam za przeproszeniem w dupie. Skąd w ogóle ten temat się wziął? Czy ja nie mam poważniejszych problemów od tego? Moja żona jest w ciąży, moje dziecko ma autyzm, mój samochód nie chce jeździć, a moje mieszkanie cuchnie okrutnie, bo żona nie chce w nim sprzątać. Na prawdę mam poważniejsze problemy niż kształtowniki aluminiowe i pręty aluminiowe.

W ogóle śmieszy mnie, gdy ktoś mnie pyta czy interesują mnie profile aluminiowe. Tak! O niczym innym nie myślę. Gdy budzę się rano to pierwsze co robię to oglądam w internecie obrazki na których znajdują się pręty aluminiowe.

Kształtowniki aluminiowe śnią mi sie za to co noc. Nawet gdy uprawiam sekt to profile aluminiowe siedzą w mojej głowie. No poważnie.

O czym innym może myśleć znerwicowany mężczyzna przechodzący kryzys wieku średniego, jak o aluminium. W końcu to logiczne, że aluminium przesłania mi cały obraz życia. Zamiast oglądać po pracy telewizję patrzę sie na aluminiowe pręty w moim płocie.

To jest moje hobby. Siadam na fotelu i patrzę się w płot. Gdyby ten płot był drewniany, na pewno nie patrzyłbym na niego z takim uczuciem.

Tyle właśnie mam do powiedzenia w temacie aluminium.

Tagi: www.windowssite.pl, ,

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.       16  

Statystyki wyświetleń:

Poleć nas na: